Uprawa warzyw ciepłolubnych. Przygotuj rozsady!
Na co zwrócić uwagę w uprawie warzyw ciepłolubnych w polskim klimacie? Oczywiście na temperaturę i warunki pogodowe. Aby rośliny lepiej zniosły czynniki atmosferyczne w początkowym, newralgicznym okresie wzrostu, dobrze jest uprawiać je z rozsad. Jak to zrobić? Zastosuj te rady, a uprawa warzyw ciepłolubnych nie sprawi Ci żadnych problemów.
Uprawa warzyw ciepłolubnych w Polsce
W Polsce wiele warzyw ciepłolubnych jest niezwykle popularnych. Trudno wyobrazić sobie ogródek czy działkę bez pomidorów, a oprócz nich spotyka się chociażby bakłażany czy rośliny dyniowate (m.in. ogórki i dynie). Wszystkie te gatunki mają ze sobą wspólną cechę: źle znoszą mrozy. Dlatego do gruntu można je siać dopiero po 15 maja, czyli dniu określanym jako Zimna Zośka. A co jeśli chcemy, aby nasze rośliny rozpoczęły wzrost już wcześniej? To właśnie w tym celu przygotowuje się rozsady.
Czym są rozsady? Dlaczego warto je przygotować?
Rozsady to młode rośliny, uprawiane z nasion w domowych warunkach, w doniczkach, inspektach lub szklarniach. Przenosi się je do ogrodu lub na rabaty, kiedy warunki na zewnątrz są odpowiednie do ich uprawy. Rozsady umożliwiają wcześniejsze uprawianie roślin, które normalnie zaczynają rosnąć i kwitnąć w późniejszym terminie. Jest to szczególnie przydatne w klimatach o krótszym sezonie wegetacyjnym, czyli np. w Polsce. Ponadto rozsady pozwalają na lepszą kontrolę nad warunkami uprawy roślin, takimi jak oświetlenie, wilgotność i temperatura, co pomaga w wyhodowaniu zdrowych i silnych roślin.
Musisz jednak pamiętać, że warzywa rosnące w domowych warunkach szybko się do nich przyzwyczajają. Mogą być bardziej wątłe, mieć cieńsze łodygi i słabsze liście. A wtedy przeniesienie od razu do gruntu może się dla nich skończyć tragicznie. Zmiany temperatur w cyklu dziennym czy porywisty wiatr to nie jest coś, na co są przygotowane. Dlatego przed przesadzeniem sadzonek do gruntu należy je zahartować.
Rozsady roślin: hartowanie sadzonek
Hartowanie rozsad pomoże im przyzwyczaić się do zewnętrznych warunków atmosferycznych. Rośliny rosnące do tej pory w ciepłym mieszkaniu pod czujnym okiem hodowcy mogą przeżyć szok po nagłym przesadzeniu. Dlatego należy je stopniowo „oswajać” z klimatem panującym na zewnątrz. Jak to zrobić? Gdy temperatury stano się cieplejsze, a Twoje sadzonki już nieco podrosną, zacznij je wynosić codziennie na dwór – oczywiście pamiętając, aby je schować na noc lub gdy nagle zrobi się zimniej!
A jeśli należysz do szczególnie ostrożnych ludzi, to zanim zaczniesz wynosić doniczki na dwór, możesz po prostu uchylać okna obok roślin. Nawet krótkie (np. dwugodzinne) wietrzenie pozwoli im zasmakować zewnętrznych warunków i tym samym przygotować na to, co spotka je po przesadzeniu. Cały proces hartowania powinien trwać nie dłużej niż 14 dni – po takim czasie sadzonki będą gotowe do przesadzenia.
Uprawa warzyw ciepłolubnych – kwasy humusowe gwarancją silnych korzeni
Na każdym etapie uprawy warzyw ciepłolubnych warto wykorzystać kwasy humusowe, czyli organiczne związki, które znajdują się m.in. w glebie. Odpowiadają za wiele właściwości podłoża, dlatego stosowanie ich w uprawach przynosi wiele korzyści, w tym poprawę kondycji systemu korzeniowego roślin.
Kwasy humusowe pomagają w rozwoju korzeni roślin, co pozwala im lepiej radzić sobie z trudnymi warunkami i wytrzymywać stres, taki jak susza czy przenawożenie. Warto wykorzystać je już na etapie przygotowywania rozsad. Pomogą roślinom zawiązać silne korzenie oraz przyspieszą ich wzrost. Następnie po przesadzeniu warzyw do gruntu ponownie wykorzystaj kwasy humusowe. W ten sposób rośliny lepiej się ukorzenią i będą przygotowane na zewnętrzne warunki atmosferyczne.
Ponadto kwasy humusowe poprawiają efektywność pobierania składników pokarmowych przez rośliny. Dzięki temu nie tylko są zdrowsze, ale również rodzą większe zbiory. Dlatego stosowanie kwasów humusowych w uprawie warzyw jest rekomendowane dla każdego, kto chce uzyskać lepsze i bardziej wydajne plony. Obfite zbiory i zdrowe warzywa czekają na Ciebie!