Mikroskładniki w uprawie kukurydzy. Uzupełnij niedobory z kwasami humusowymi!
Mikroskładniki bywają pomijane w planie nawożenia kukurydzy. Tymczasem, choć same są „mikro”, to ich wpływ na plonowanie już taki mały nie jest. Są ważne dla zdrowia roślin i jakości ziarna. Które mikroskładniki są najważniejsze w uprawie kukurydzy? Jak uzupełnić ich niedobory? W czym pomogą kwasy humusowe? Odpowiedzi w artykule.
Które składniki odżywcze w uprawie kukurydzy są najważniejsze?
W uprawie niemalże każdej rośliny kluczową rolę odgrywają trzy składniki: azot, fosfor i potas. Ten pierwszy stanowi swoiste paliwo napędzające wzrost roślin. W przypadku niedoboru azotu rośliny mogą wykazywać opóźniony wzrost, żółknięcie liści, a co najważniejsze, niższe plony.
Z kolei fosfor odpowiada za systemy korzeniowe. Silne korzenie to fundament zdrowych roślin, który przekłada się na lepszą efektywność wchłaniania wody i składników odżywczych.
I w końcu potas, czyli ostatni z trójki „najważniejszych” składników. Jest kluczowy w utrzymaniu zdrowej kondycji roślin. Wpływa m.in. na efektywność fotosyntezy, a także na odporność roślin na czynniki stresowe takie jak susza czy choroby.
To oczywiście nie wszystko. W uprawie kukurydzy niemniej ważne są mikroelementy: cynk, bor, mangan, żelazo, miedź i molibden.
Żelazo – mikroelement o dużym znaczeniu
Żelazo, choć występuje w mniejszych ilościach, ma duże znaczenie dla zdrowia kukurydzy. Bierze udział w tworzeniu chlorofilu, jest więc niezbędne w procesie fotosyntezy. Niedobory żelaza mogą objawiać się żółknięciem liści. Nawozy z żelazem są dostępne w różnych formach, zarówno w postaci doglebowej, jak i dolistnej.
Cynk w uprawie kukurydzy
W uprawie kukurydzy najważniejszym mikroelementem jest cynk. Ma znaczenie dla odporności roślin oraz wielkości i jakości plonów. Jest szczególnie istotny w początkowych fazach wzrostu, ponieważ stymuluje pobieranie azotu. A tego, jak ważny jest azot, nie trzeba tłumaczyć. Ponadto cynk pobudza wiązanie dwutlenku węgla w późniejszych fazach wzrostu plantacji. Jest również ważny w okresach deficytów wody, ponieważ pomaga chronić rośliny przed działaniem wolnych rodników, które atakują plantację wskutek silnego promieniowania słonecznego.
Jak szybko uzupełnić niedobory mikroskładników?
Kiedy plantacji brakuje mikroskładników, ważne jest szybkie i skuteczne ich uzupełnienie, aby uniknąć negatywnych skutków dla plonów. Główną metodą walki z niedoborami substancji odżywczych jest oczywiście nawożenie. Do wyboru mamy nawożenie doglebowe i dolistne. Które jest lepsze?
Nawożenie doglebowe to tradycyjna metoda dostarczania mikroskładników poprzez aplikację nawozów bezpośrednio do gleby. Ta metoda jest efektywna, jednak trzeba pamiętać, że uwolnienie składników następuje stopniowo.
Tymczasem nawożenie dolistne, czyli aplikacja mikroskładników bezpośrednio na liście roślin, jest skutecznym sposobem na szybkie zaspokojenie potrzeb kukurydzy. Przez liście mikroskładniki są przyswajane niemalże natychmiastowo, co może być kluczowe w przypadku nagłych niedoborów. Trzeba jednak pamiętać, że nawożenie dolistne zawsze stosuje się jako zabieg uzupełniający. Głównym zabiegiem pozostaje doglebowe dostarczanie nawozów.
Szybkie rozpoznanie niedoborów kluczowe dla sukcesu
Oczywiście w uprawie każdej rośliny zdecydowanie lepiej zapobiegać niedoborom, niż je eliminować. Dlatego ważne jest regularne dbanie o glebę i rozważne stosowanie nawozów. Niemniej może się zdarzyć, że braki wystąpią. W takim przypadku niezwykle ważne jest, aby szybko je rozpoznać. Pozwoli to w porę zareagować i zastosować dodatkowe nawożenie w celu uzupełnienia niedoborów.
Na jakie sygnały wysyłane przez rośliny zwrócić więc uwagę? Objawy mogą być różne, w zależności od tego, którego składnika brakuje. Najczęściej występuje jednak: zdrobnienie liści, białe pasma na liściach, zaburzenie tempa wzrostu rośliny oraz przebarwienie nasion.
Brak reakcji na te sygnały może spowodować dalsze spowolnienie wzrostu, aż do jego całkowitego zahamowania. Dlatego szalenie ważne są regularne obserwacje pola, analiza gleby i liści, a także monitorowanie rozwoju roślin.
Kwasy humusowe w uzupełnianiu niedoborów mikroskładników
W uprawie kukurydzy doskonale sprawdzają się kwasy humusowe. To naturalne substancje, których główne działanie obejmuje wpływ na właściwości fizykochemiczne gleby. Dzięki nim gleba staje się żyźniejsza, ma lepszą strukturę, większą pojemność wodną i więcej mikroorganizmów. Ale substancje humusowe działają także na samą roślinę: usprawniają fotosyntezę oraz wzmacniają systemy korzeniowe.
Tak szerokie działanie sprawia, że kukurydza efektywniej pobiera składniki mineralne. Oczywiście same kwasy humusowe nie dostarczają mikroskładników. Jednak zwiększają ich dostępność i usprawniają pobieranie. Dzięki temu nawozy są skuteczniejsze, a rośliny lepiej rosną, są zdrowsze i obficie plonują.
Chcesz zapobiec niedoborom mikroelementów w uprawie kukurydzy? Zastosuj kwasy humusowe!