Postępujące zmiany klimatyczne i wynikający z nich zwrot ku proekologicznym praktykom wymuszają transformacje w różnych sektorach gospodarki. Jednym z nich jest rolnictwo, w którym dąży się przede wszystkim do ograniczenia stosowania pestycydów, czyli środków ochrony roślin. Sprawy związane ze stosowaniem pestycydów w UE są regulowane przez Europejski Zielony Ład, Wspólną Politykę Rolną, Krajowe Plany Strategiczne oraz dyrektywy o zrównoważonym stosowaniu pestycydów (SUD). Różnych dokumentów, planów i strategii jest więc całkiem sporo, ale wynika z nich jeden główny kierunek: pestycydów ma się używać mniej. Jak więc chronić uprawy i zadbać o plonowanie roślin?
Pestycydy to substancje chemiczne używane w rolnictwie do zwalczania szkodników i chorób, które mogą zniszczyć plony i zmniejszyć wydajność upraw. Jednak ich stosowanie ma także wiele negatywnych skutków dla zdrowia ludzi, zwierząt i środowiska.
Często zdarza się, że pestycydy zabijają nie tylko szkodniki, do których zwalczania są przeznaczone, ale także pożyteczne owady, takie jak pszczoły. W efekcie szkodzą całemu środowisku i zmniejszają różnorodność biologiczną. Poza tym mogą zabijać mikroorganizmy, które pełnią szereg ważnych funkcji w glebie. Gleba staje się słabsza, jej jakość spada, a przez to trudniej jest dbać o potencjał plonotwórczy upraw. Niektóre pestycydy charakteryzują się dużą trwałością, przez co mogą się utrzymywać w glebie przez długi czas. Zanieczyszczają także wodę i powietrze.
Oprócz tego pestycydy wpływają na zdrowie ludzi i mogą prowadzić do poważnych chorób, takich jak choroby nowotworowe, zaburzenia hormonalne czy problemy z układem nerwowym. Dlatego wielu naukowców, klimatologów i polityków uważa, że należy znacząco ograniczyć stosowanie pestycydów.
Europejki Zielony Ład to program, którego nadrzędnym celem jest osiągnięcie neutralności klimatycznej w Europie. W ramach EZŁ wprowadza się zmiany w wielu różnych sektorach gospodarki. Jeśli chodzi o rolnictwo, to Komisja Europejska postuluje radykalne zmiany: chce redukcji stosowania chemicznych środków ochrony roślin aż o 50% do 2030 roku.
W marcu odbyło się posiedzenie grupy Copa-Cogeca. Omawiano na nim założenia dyrektywy na rzecz zrównoważonego stosowania pestycydów (SUD). Co ustalono? M.in. to, że krajowa redukcja stosowania środków ochrony roślin musi wynosić minimum 25%. Chociaż początkowo rozporządzenie nie weszło w życie, to projekt jest ponownie rozważany. Jego nowa wersja ma się ukazać 22 czerwca. Jednak już teraz można znaleźć nieoficjalne informacje, że redukcja stosowania pestycydów będzie wynosiła niewspomniane wcześniej 25%, ale aż 40%! Zmiana ta ma obowiązywać wszystkie państwa członkowskie Unii Europejskiej.
Jak dbać o uprawy bez pestycydów?
Kwasy humusowe to naturalne substancje, które oddziałują na glebę. Poprawiają jej strukturę, zwiększają retencję wody oraz dostępność składników mineralnych dla roślin. Dzięki temu uprawy lepiej się rozwijają i dają większe plony, a dodatkowo są bardziej odporne na czynniki stresowe. Pamiętaj, że substancje humusowe same w sobie nie są środkiem ochrony roślin. Nie zabijają szkodników i nie leczą chorób. Jednak w znaczący sposób podnoszą naturalny wigor roślin, dzięki czemu te są lepiej przygotowane na odparcie ataków patogenów. W przypadku stosunkowo niedużego nagromadzenia czynników stresowych kwasy humusowe są wystarczające, aby pomóc uprawom przetrwać.
Co ważne, kwasy humusowe są bezpieczne dla środowiska i można z nich korzystać w rolnictwie ekologicznym. Nie zastąpią pestycydów, ale dla rolników mierzących się z wprowadzanymi ograniczeniami są istnym zbawieniem.