PL EN DE ES FR RU HR

Rynek warzyw i owoców 2021

rynek warzyw i owoców 2021

Rynek warzyw i owoców 2021

Rynek warzyw nie jest w Polsce tak istotny, jak rolnictwo zbożowe. Niemniej jednak wciąż stanowi istotną gałąź gospodarki. Zwłaszcza, że produkowane u nas owoce i warzywa cieszą się dużą renomą na europejskich i światowych rynkach. Np. jabłka to jeden z naszych rozpoznawalnych towarów eksportowych. Co więcej, warzywa i owoce są składnikiem każdej zdrowej diety, ponieważ zapewniają pokaźne źródło witamin i minerałów. A skoro warzywnictwo jest kluczowe dla naszego zdrowia, to nie ma co się dziwić, że jest również ważne dla gospodarki. Dlatego przyjrzyjmy się, jaka jest aktualna sytuacja na rynku warzyw. Czy pandemia miała na niego duży wpływ? Jakie są przewidywania ekspertów?

Jak pandemia wpłynęła na rynek warzyw?

Pierwsze tygodnie pandemii upłynęły pod znakiem chaosu. Zakłócenia w łańcuchu dostaw sprawiły, że producenci zmagali się z kłopotami w eksporcie. Do tego doszły braki kadrowe. Jedną z branż najdotkliwiej dotkniętych przez pandemię była gastronomia. Zamknięte lokale także miały wpływ na załamanie koniunktury na rynku warzyw.

Tę nieciekawą sytuacją dopełnia fakt, że plony w latach 2019-2020 były niezadowalające, na co złożyły się niekorzystne warunki klimatyczne i ekonomiczne. Dlatego nie ma co się dziwić, że ceny warzyw były wtedy wyższe. To nie tylko nasze własne domysły – fakt ten potwierdzają badania. Już na początku pandemii, a więc zanim zaczęliśmy obserwować jej skutki, warzywa były droższe o ok. 5% w stosunku do analogicznego okresu w roku bieżącym.

Obecnie, z wyżej wymienionych powodów, warzywa są tańsze. Wszystko przez spadek popytu, do którego przyłożyły się nie tylko zamknięte lokale, ale również konsumenci, którzy niechętnie kupowali produkty szybko tracące świeżość. Największą popularnością cieszyły się wytrzymałe towary: cebula, buraki czy ziemniaki.

Aktualna sytuacja na rynku warzyw i owoców

Oczywiście pandemia nie jest jedynym czynnikiem wpływającym na rynek warzyw i owoców. Przemysł warzywniczy jest silnie powiązany z panującymi warunkami atmosferycznymi. Tegoroczne wiosenne przymrozki dały się we znaki wszystkim producentom. Były nie tylko dotkliwe, ale też długotrwałe. Dlatego zaowocowały zmniejszoną produkcją w krajach basenu Morza Śródziemnego, zwłaszcza w Hiszpanii, w której opady gradu zdewastowały wiele upraw.

Na szczęście nie mamy dla Was tylko złych informacji. Eksperci przewidują, że w tym sezonie warunki pogodowe będą lepsze. Nie oznacza to, że idealne, ale prawdopodobnie susza będzie mniej dotkliwa. Są więc szanse, że tegoroczne zbiory będą więc większe. Nie należy się jednak spodziewać, że nieco mniejsze susze oznaczają, że zjawisko to nie wystąpi w ogóle. Niestety, ale wpisało się ono na stałe w europejski klimat i musimy się nauczyć z nim żyć.

Na koniec warto jeszcze powiedzieć o interesującym trendzie, jaki obserwujemy w Europie. Otóż mocno wzrasta popularność warzyw (zwłaszcza jarmużu) w segmencie mrożonym. Prawdopodobnie jest to spowodowane zainteresowaniem jakim cieszą się warzywne koktajle i smoothie.

Ceny warzyw i owoców 2021

Główny trend cen warzyw i owoców jest spadowy. Produkty tanieją już od momentu, gdy pojawiły się nie krajowych giełdach, czyli od połowy kwietnia. Choć na starcie ceny potrafiły oszołomić: kilogram fasolki szparagowej orbitował w okolicach 60,00 PLN, a szparagi dobijały do 40,00 PLN.

Takie zawrotne ceny dotyczyły nielicznych gatunków, a poza tym i tak szybko spadły i ustabilizowały się na rozsądnym poziomie: 15,00 – 19,00 PLN/kg dla fasolki oraz około 10,00 – 18,00 PLN/kg w wypadku szparagów.

A co z innymi warzywami? Za kalafior, w zależności od giełdy, można było dostać od 2,50 do 6,00 PLN/szt. Z kolei cena kilograma pomidorów na giełdzie w Broniszach wahała się między 3,00 a 3,75 PLN. Cenu pozostałych warzyw oscylowały w granicach: 3,50 – 4,50 PLN/kg dla ogórków gruntowych, 1,56 – 2,75 PLN/szt dla sałaty oraz 1,75 – 2,00 PLN/kg dla marchwi. Co przyniesie przyszłość? Rynkowi eksperci są zgodni, że bieżące tendencje zmierzają ku stabilizacji. Mocne wahania cen, które obserwowaliśmy w poprzednich latach, raczej nam nie grożą.