Jak zwiększyć przyswajalność składników mineralnych przez rośliny?
Część składników pochodzących z nawozów jest tracona. Na przyswajalność azotu wpływają takie czynniki jak wilgotność czy odczyn podłoża. W obecnej sytuacji, gdy ceny nawozów osiągają nowe szczyty, warto zadbać o czynniki, które zmaksymalizują potencjał nawozów. Jak poprawić przyswajalność składników mineralnych? Wykorzystaj kwas humusowy!
Co wpływa na przyswajalność składników mineralnych przez rośliny?
Pobieranie składników pokarmowych przez rośliny zależy m.in. od warunków klimatycznych: temperatury, światła i nawodnienia. Temperatura wpływa na wszystkie procesy fizjologiczne roślin, a więc i na wchłanianie mikro i makroelementów. Ponadto ma znaczenie dla procesów chemicznych zachodzących w glebie, w ten sposób warunkując dostępność substancji pokarmowych. Optymalna temperatura dla transportu jonów oraz fotosyntezy u większości gatunków to ok. 20–30°C. Spadek poniżej tej wartości ograniczy pobieranie głównie fosforu, magnezu i potasu.
Jakość gleby warunkuje dostępność substancji pokarmowych
Duże znaczenie dla przyswajalności składników mineralnych ma również gleba: jej odczyn, struktura oraz pojemność wodna. Istotna jest wilgotność gleby, a nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę. W marcu można było zaobserwować pracujące rozsiewacze z nawozami. Gleba była wtedy sucha, a eksperci zapowiadali dalsze deficyty wody – w takich warunkach azot nie zadziała optymalnie, ponieważ nawóz nie rozpuści się i nie przemieści w głąb gleby. Nawożenie w takiej sytuacji nie jest ekonomicznie uzasadnione.
Wzmocnij swoje rośliny, użyźnij glebę i zwiększaj plon
Zamów FLORAHUMUS w naszym sklepie internetowym.
Równie istotny jest odczyn gleby. Gdy jest zbyt niski (pH poniżej 5,0), utlenianie amonu do azotanu jest utrudnione i niemalże wcale nie zachodzi. Spowoduje to straty nawozu i co za tym idzie pieniędzy.
Nawożenie dolistne remedium na deficyty składników mineralnych?
W sytuacji niesprzyjających warunków atmosferycznych oraz drożejących nawozów nawożenie dolistne zyskuje na znaczeniu. Jest to jednak zabieg uzupełniający. Pozwala na skorygowanie deficytów składników takich jak azot, ale nie uzupełni go całkowicie. Podstawowym zabiegiem jest zawsze nawożenie doglebowe. Nie zmienia to faktu, że dokarmianie dolistne wciąż jest ratunkiem pozwalającym zasilić rośliny niezbędnymi mikro i makroelementami.
Kwasy humusowe panaceum na problemy z glebą
W sytuacji, kiedy przyswajalność składników mineralnych jest niewielka, warto zastosować kwasy humusowe. To drogocenne związki powstające w naturze z materii organicznej. Ich powstawanie to jednak długotrwały proces, ale można je także pozyskiwać z węgla brunatnego. Wykorzystuje się je w produkcji nowoczesnych stymulatorów wzrostu roślin, ponieważ mają ogromny pozytywny wpływ na właściwości gleby.
Kwasy humusowe poprawiają m.in. retencję wody oraz strukturę fizyczną gleby. Dzięki temu podłoże dłużej zachowuje wilgotność, a składniki mineralne są łatwiej dostępne dla roślin. Tym bardziej że kwasy humusowe stymulują także wzrost systemów korzeniowych, a to oznacza, że efektywniej pobierają one mikro i makroelementy.
Te wszystkie cechy sprawiają, że kwasy humusowe zwiększają efektywność nawozów. Dzięki temu, używając preparatów bazujących na tych związkach można zmniejszyć nawożenie NPK nawet o 40% – to duża oszczędność materiału i kosztów.
Kwasy humusowe w rolnictwie
Jak poprawić przyswajalność składników mineralnych? Zastosuj FLORAHUMUS – preparat bazujący na kwasach humusowych. FLORAHUMUS poprawia właściwości gleby i zwiększa dostępność substancji pokarmowych dla roślin. Jest bezpieczny dla środowiska, co potwierdza certyfikat ekologiczności wydany przez IUNG. Z powodzeniem może być wykorzystywany w rolnictwie, sadownictwie i ogrodnictwie, zarówno do upraw pod osłonami, jak i w gruncie pod gołym niebem.