Jak pielęgnować trawnik w lecie?

Marzysz o trawniku niczym z bajki, bujnej jak w najwspanialszych parkach świata, soczyście zielonej jak na pieczołowicie pielęgnowanej piłkarskiej murawie? W takim razie musisz się o niego zatroszczyć – zwłaszcza latem. Wtedy bowiem upały i susze dają się szczególnie we znaki i mogą sprawić, że Twój trawnik szybko wyschnie i stanie się pożółkły. Jak temu zapobiec? W jaki sposób pielęgnować trawnik latem?

Prawidłowe podlewanie trawnika

Jak podlewać trawnik, aby zrobić to skutecznie, a jednocześnie się nie napracować i nie zmarnować wody? Wbrew pozorom to nie takie proste. Łatwo popełnić błędy, które zniweczą wysiłki pielęgnacyjne.

Przede wszystkim pamiętaj, że latem, gdy jest gorąco i sucho, to trawnik trzeba podlewać obficiej. W sezonie wakacyjnym może on potrzebować nawet do 10 litrów wody na metr kwadratowy. Czy to znaczy, że narażoną na przesuszenie murawę należy podlewać codziennie? Nic bardziej mylnego. Wymaga ona podlewania obfitego, ale niezbyt częstego. Wystarczą 2-3 zabiegi w tygodniu. Wyjątkiem jest młody trawnik – ten należy podlewać codziennie, aby dobrze się ukorzenił.

A co jeśli nawadniasz zgodnie z tym wskazówkami, a trawnik wciąż wysycha i wygląda nieestetycznie? Nie zwiększaj częstotliwości zabiegów. Zamiast tego zwiększ ich intensywność: czas oraz obfitość. W ten sposób zagwarantujesz, że woda wniknie do głębszych warstw gleby i będzie swobodnie pobierana przez korzenie roślin.

Na koniec jeszcze jedno. Istotna jest pora, w której podlewasz trawnik. Najlepszy jest wczesny ranek, gdy gleba się jeszcze nie nagrzała, lub późny wieczór.

Koszenie trawnika latem

Koszenie trawnika to podstawowy sposób na utrzymanie go w dobrej kondycji oraz zapewnienie mu estetycznego wyglądu. Okazuje się jednak, że może mieć również negatywny wpływ na zdrowie traw. Zatem: kosić czy nie kosić?

Trzeba pamiętać o jednym: długość korzenia trawy jest wprost proporcjonalna do długości źdźbła. Zbyt niskie koszenie może więc osłabić systemy korzeniowe, a co za tym idzie utrudnić pobieranie składników mineralnych. Ponadto koszenie powoduje narażenie trawy na promienie słoneczne i sprawia, że gleba szybciej wysycha – gdy trawa jest dłuższa, ziemia schroniona jest w cieniu i lepiej zatrzymuje wilgoć.

Czy to oznacza, że koszenie należy pominąć? Oczywiście, że nie. Regularnie koszona trawa rośnie gęściej i bujniej. W ten sposób utrzymujesz estetyczny wygląd trawnika. A w końcu zachwycanie wyglądem to jeden z głównych powodów, dla których go posiadamy. Oprócz tego koszenie zapobiega powstawaniu grubych i wysokich kęp, które mogą prowadzić do powstawania chorób. Zbyt wysoka trawa to także idealne schronienie dla szkodników.

A zatem trawę należy kosić, zwłaszcza latem, które jest okresem intensywnego wzrostu. Poczekaj, aż źdźbła osiągną wysokość ok. 9-10 cm i zetnij mniej więcej 1/3 ich wysokości. Pamiętaj również, aby regularnie sprawdzać stan techniczny kosiarki.

Kwasy humusowe: zbawienie dla trawników

A jak w pielęgnacji trawników sprawdzają się kwasy humusowe i stymulator wzrostu roślin FLORAHUMUS? Doskonale! Substancje humusowe wpływają na glebę: poprawiają jej strukturę fizyczną, zwiększają retencję wody oraz optymalizują zachodzące w niej procesy chemiczne i biologiczne. Dzięki temu sprawdzają się w uprawie niemalże każdej rośliny (wyjątkiem są gatunki preferujące kwaśne gleby, gdyż kwasy humusowe – wbrew nazwie – mają zasadowy odczyn i w dużej ilości mogą nieco obniżyć pH gleby).

Kwasów humusowych używają przede wszystkim rolnicy, którzy w ten sposób zwiększają potencjał plonotwórczy upraw. Jednak humusowe stymulatory wzrostu nadają się perfekcyjnie także do pielęgnacji roślin ozdobnych, w tym traw. Dzięki temu, że poprawiają retencję wody, to gleba dłużej zatrzymuje wilgoć. Co za tym idzie, rośliny będą bardziej odporne na susze. Ponadto substancje humusowe stymulują wzrost korzeni. Rośliny sprawniej pobierają składniki mineralne i lepiej rosną. Trawa staje się bujna i soczyście zielona. Efekt jest na tyle zadowalający, że kwasy humusowe z powodzeniem są wykorzystywane np. na boiskach piłkarskich czy polach golfowych.

Wykorzystaj kwasy humusowe i spraw sobie trawnik jak z bajki!