PL EN DE ES FR RU HR

Drogie nawozy azotowe? Zwiększ ich efektywność dzięki kwasom humusowym!

Pole uprawne

Drogie nawozy azotowe? Zwiększ ich efektywność dzięki kwasom humusowym!

Rynek nawozów szaleje i chodzi nie tylko o szybujące w górę w zawrotnym tempie ceny. Występują również problemy z dostępnością, co dodatkowo wpływa na wysoki koszt nawożenia. Podwyżki najbardziej dotknęły nawozy azotowe. Nie ma co się dziwić, że każdy szuka oszczędności, gdzie się da. Czy są alternatywne sposoby zwiększenia ilości azotu w glebie, które pozwoliłyby ograniczyć wydatki na nawozy? W jaki sposób zwiększyć dostępność azotu dla roślin?

Stabilny ekosystem glebowy wpływa na przyswajalność azotu

Zacznijmy od tego, że samo dodanie azotu do gleby nie gwarantuje, że rośliny zaczną go pobierać. To dlatego, że gleba tworzy skomplikowany ekosystem wzajemnych powiązań chemiczno-biologicznych. Jej struktura, bioróżnorodność, zachodzące w niej procesy – wszystko to wpływa na przyswajalność substancji mineralnych. Aby rośliny mogły swobodnie wchłaniać azot, niezbędne są również inne mikro i makroelementy, np. żelazo i mangan czy też cynk i potas, które wpływają na syntezę chlorofilu i białka. Wiele osób, gdy zauważy żółknące liście w swoich uprawach, od razu zakłada, że brakuje im azotu – to w końcu jeden z najważniejszych dla roślin składników pokarmowych. To jednak błąd, ponieważ w glebie i liściach zachodzi wiele procesów biologicznych, które są ze sobą sprzężone. Dlatego nigdy nie masz pewności, czego w rzeczywistości brakuje w Twojej plantacji – niedobór jednego składnika pociąga za sobą zmniejszenie efektywności pobierania innego.

Trzeba również pamiętać o tym, że dla przyswajalności składników pokarmowych duże znaczenie ma zachowanie prawidłowego pH gleby. Gdy podłoże jest w optymalnym stanie, to cząstki gleby (które są naładowane ujemnie) przyciągają kationy wapnia, potasu czy magnezu. Natomiast gdy zabraknie tych kationów, to zaczynają przyciągać kationy wodorowe, tym samym zmniejszając pH gleby, a w więc przesuwając je w kierunku kwasowym. Zbyt kwaśny odczyn sprawia, że forma amonowa azotu (a więc, obok formy azotanowej, jedna z dwóch form przyswajalnych przez systemy korzeniowe) zostaje przyciągana przez cząstki gleby. Tym samym brakuje jej w roztworze glebowym, co zmniejsza dostępność azotu dla roślin.

Co więc robić? W dużym skrócie powinieneś zadbać o jakość i żyzność gleby. Kompleksowe wsparcie gruntu rolnego wymaga szeregu działań agronomicznych, dzięki którym zwiększysz efektywność pobierania azotu przez rośliny, a tym samym zmniejszysz zapotrzebowanie na nawożenie tym składnikiem.

Nawożenie azotem: jak zwiększyć efektywność i zaoszczędzić pieniądze?

Rolnicy zmagający się z cenami nawozów nie są całkowicie zdani na pastwę rynkowych zawirowań. Mogą np. poszukać tańszych alternatyw, takich jak gnojowica, która zawiera formę amonową azotu. Rośliny mogą ją pobrać niemalże natychmiast po zaaplikowaniu nawozu, a wyniki widać po 10-12 dniach.

Jednak najlepsze efekty osiągniesz, zmieniając paradygmat uprawy roślin. Co to znaczy? Powinieneś wdrożyć techniki agronomiczne, które usprawnią nawożenie i zwiększą efektywność pobierania azotu. Po pierwsze, precyzyjne odmierzanie niezbędnych dawek. Przeprowadź test gleby i sprawdź jej naturalną zasobność w mikro i makroelementy. Następnie, biorąc pod uwagę zapotrzebowanie uprawianego gatunku rośliny na azot, oblicz potrzebne dawki. Dzięki temu zmniejszysz ryzyko przenawożenia oraz zaoszczędzisz na nadmiernym materiale.

Po drugie, postaraj się ograniczyć straty materiału np. wskutek wymywania. Jak to zrobić? Zadbaj o fizykochemiczne cechy podłoża: przepuszczalność, strukturę oraz stosunki wodno-powietrzne. To natomiast łączy się z punktem trzecim – zwiększ jakość i żyzność gleby. Zadbaj o odpowiedni odczyn, liczebność mikroorganizmów i zwiększenie retencji wody. Wszystko to sprawi, że rośliny będą efektywniej przyswajały azot (oraz inne mikro i makroelementy). Brzmi prosto, ale jak poprawić żyzność gleby? Z pomocą przychodzą kwasy humusowe i preparat FLORAHUMUS.

Kwasy humusowe: prosty i skuteczny sposób na żyzną glebę

Kwasy humusowe (a wśród nich kwasy huminowe i fulwowe) to doskonałe rozwiązanie na współczesne problemy rolnictwa. Mają naturalne pochodzenie i nie wpływają negatywnie na środowisko. Można je więc wykorzystywać w rolnictwie ekologicznym oraz wpisują się w plan działań wytyczony przez program Europejski Zielony Ład. Są też wydajne, a więc i tanie – w dobie drożejących nawozów pozwalają na znaczną oszczędność. I w końcu: zwiększają żyzność gleby oraz przyswajalność wszystkich mikro i makroelementów. Dzięki temu podnoszą efektywność nawozów azotowych. Oznacza to, że możesz użyć mniej tradycyjnych nawozów, a wciąż cieszyć się doskonałymi efektami. Przeprowadzone badania dowiodły, że stosując stymulator wzrostu roślin FLORAHUMUS możesz zmniejszyć nawożenie NPK nawet o 40% i wciąż osiągać wysokie plony. Zastosuj kwasy humusowe i zwiększ przyswajalność azotu – to naprawdę proste!