Błędy w uprawie warzyw. Które są najczęstsze? Jak ich unikać?

Znasz to uczucie, gdy wkładasz wiele wysiłku w ogród, a jednak zbiory są niesatysfakcjonujące? Czym jest to spowodowane? Odpowiedzi może być wiele. Na niektóre czynniki, takie jak warunki atmosferyczne, nie masz wpływu. Zdarza się jednak tak, że niezadowalające wyniki uprawy są spowodowane błędami. Jakie są najczęściej popełniane błędy w uprawie warzyw? W jaki sposób ich uniknąć?

Nieznajomość roślin

Uprawę roślin w ogrodzie trzeba zacząć od planu. Zastanów się, jakie gatunki chcesz uprawiać i czy możesz zapewnić im optymalne warunki wzrostu. A pamiętaj, że każda roślina jest inna. Jasne, wszystkie do wzrostu potrzebują wody, słońca i składników mineralnych, ale już konkretne ilości są odmienne. Niektóre preferują półcień czy cień, jedne są odporne na przymrozki, a innym szkodzą nawet lekkie zmiany temperatur, większość wymaga regularnego i obfitego podlewania, ale są i takie, które nie potrzebują dużo wody… Znaczenie ma również struktura gleby czy jej odczyn. Dlatego dokładnie poznaj wymagania uprawianych przez Ciebie roślin. Sprawdź, jakie mają potrzeby, a następnie pieczołowicie się o nie zatroszcz.

Błędy w podlewaniu

Podlewanie może wydawać się banalną czynnością. Ot, chwytasz konewkę czy wąż ogrodowy i lejesz wodę na rośliny. Proste, prawda? Może i tak, ale wciąż czai się tu wiele błędów. Nawet w powyższym zdaniu był jeden, bo wodę powinno się lać nie na rośliny, lecz na glebę. Po pierwsze polewanie po liściach może powodować choroby, a po drugie polanie po ziemi sprawi, że lepiej i dłużej zatrzyma wodę.

O czym jeszcze pamiętać? Przede wszystkim wystrzegaj się zbyt częstego podlewania. Zdecydowanie lepiej, kiedy zabieg nawadniania przeprowadza się rzadziej, ale za to obficiej. Co to znaczy „obficiej”? Dobrą metodą jest podlewanie tak długo, aż woda przestanie wsiąkać – to znak, że ziemia ma jej już dość. Taki zabieg wystarczy wykonywać 2 razy w tygodniu, choć oczywiście w zależności od uprawianego gatunku może być potrzebne częstsze (lub rzadsze) podlewanie.

Warto zwrócić też uwagę na porę podlewania. Najlepsza to wczesny ranek bądź późny wieczór.

Błędy w stosowaniu nawozów

Podstawowym błędem w stosowaniu nawozów w ogrodzie jest… niestosowanie ich wcale. Niektórzy uważają bowiem, że nawozy są potrzebne tylko w uprawach przemysłowych o dużym areale. To jednak błędne założenie. Wszystkie rośliny wymagają składników mineralnych, których nie zawsze wystarczy bez pomocy nawozów.

A jaki nawóz najlepiej zastosować? To zależy od wielu czynników, m.in. jakości gleby i rodzaju uprawianych roślin. Aby nie wchodzić w te szczegóły, możesz wybrać kwasy humusowe. Nie są one co prawda nawozem, ale za to w znacznym stopniu poprawiają żyzność gleby. Dzięki temu zapewniają roślinom doskonałe warunki wzrostu. Przyjrzymy się bliżej tym drogocennym związkom.

Kwasy humusowe: sekretny sposób na obfite zbiory

Kwasy humusowe to naturalne związki mające kolosalny wpływ na właściwości gleby. To właśnie na nich bazuje ekologiczny stymulator wzrostu roślin FLORAHUMUS. Preparat poprawia fizykochemiczne charakterystyki podłoża, tym samym przyczyniając się do poprawy potencjału plonotwórczego upraw.

FLORAHUMUS pomaga zwiększyć ilość materii organicznej w glebie, zwiększa retencję wody, a także wspomaga rozwój pożytecznych mikroorganizmów, które biorą udział w obiegu składników mineralnych, tym samym zwiększając ich dostępność dla roślin. Ponadto kwasy humusowe wzmacniają systemy korzeniowe oraz optymalizują produkcję chlorofilu w liściach. To nowoczesny i naturalny preparat, który sprawi, że uprawa warzyw będzie prosta i przyjemna. Jeżeli więc pragniesz ogrodu, który będzie rodził obfite zbiory, FLORAHUMUS to idealny środek dla Ciebie.